W przeciwieństwie do gospodarstw domowych i szeregu innych odbiorców, firmy nie są chronione taryfami URE i za prąd i gaz płacą stawki, które wprost wynikają z sytuacji rynkowej. A ta jest Resort rozwoju uruchamia kolejne, wielomiliardowe transze. Na początku 2023 r. rząd wdrażał program 5 mld zł pomocy dla przedsiębiorców, którzy dotkliwie odczuli skutki wysokich cen gazu i energii wywołane pandemią oraz wojną w Ukrainie. Spodziewał się, że skorzysta z niej ponad tysiąc podmiotów. Taryfa Operatora Gazociągów Przesyłowych GAZ-SYSTEM S.A. dla przesyłania paliw gazowych polskiego odcinka gazociągów tranzytowych Jamał – Europa. Decyzja Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki nr DRG.DRG-2.4212.67.2022.AG z dnia 16 grudnia 2022 r. (1,8 MB) 135/2022. Lumi PGE. Prąd dla Warszawy. Firma PGE od kwietnia 2018 roku powołała nową markę o nazwie LUMI. Oferta zmiany sprzedawcy prądu pod marką LUMI jest kierowana do mieszkańców Warszawy, którzy są klientami dystrybutora Innogy Stoen Operator. PGE gaz- sprzedaż gazu ziemnego. Firma PGE sprzedaje także gaz ziemny. Płacisz zbyt duże rachunki za prąd i gaz? Możesz je zmniejszyć! Polski biznes; Bez kategorii; Usługiubezpieczenia. TAŃSZY PRĄD I GAZ Z POLISA.NL. 10 maja 2023 Vay Tiền Online Chuyển Khoản Ngay. Ogromne podwyżki cen prądu i gazu uderzają we wszystkie firmy i przedsiębiorców, nie ominęły także klubów sportowych. Zapytaliśmy działaczy z Małopolski, jak bardzo odczuli gwałtowny wzrost kosztów i czy znaleźli sposób na poradzenie sobie z tym palącym problemem. Dla klubów i stowarzyszeń tak duży skok cen za energię to sytuacja, z jaką mierzą się po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat. Działacze sportowi natychmiast wzięli się za oszczędzanie, ale dopiero za kilka miesięcy będzie można ocenić, czy to wystarczające antidotum. Niektóre już popadły w długi, byle tylko utrzymać bieżącą działalność. W KS Prokocim, którego piłkarze występują w klasie okręgowej, opłaty za media wzrosły o kilkadziesiąt procent. Dotyczą zarówno budynku klubowego, jak i hali pneumatycznej (tzw. „balonu”), z którego korzystają piłkarze z klubu oraz ci, którzy ją wynajmują. Ten drugi obiekt pochłania sporo prądu i gazu (ogrzewanie). Do tej pory miesięcznie było to kilkanaście tysięcy złotych, a teraz będzie jeszcze Totalnie oszczędzamy. Pod balonem staramy się utrzymywać niższą temperaturę niż wcześniej, aby oszczędzić na ogrzewaniu, o ile oczywiście pozwalają na to warunki na zewnątrz. Na szczęście zima nie była taka straszna - mówi Robert Oczkoś, dyrektor KS Prokocim. - Wzrost opłat to duży problem, teraz trudno dokładnie powiedzieć, jak to wpłynie na budżet. Na razie chodzę w stylu teściowej i gaszę światło gdzie tylko się Racułt, prezes Kolejowego Klubu Wodnego 1929 Kraków, w którym trenują kajakarze, przyznaje, że nagły wzrost kosztów mediów jest problemem. Budynek na przystani przy ul. ks. Józefa ogrzewany jest olejem opałowym, używanym także do podgrzewania wody w natryskach. Jak mówi, przy zużyciu 3 tysięcy litrów miesięcznie wzrost ceny z 3,20 do 4,60 zł za litr jest płacić kilkadziesiąt procent więcej. A co będzie dalej, to nie wiemy – mówi prezes Racułt. - Popadliśmy trochę w długi. Zrezygnowaliśmy z inwestycji i remontów w klubie, na przykład hangaru kajakowego, bo trzeba było przeznaczyć środki na bieżącą działalność, opłacić że sami sportowcy na razie nie odczuli boleśnie podwyżek. - Plany szkoleniowe są realizowane, nasi zawodnicy wyjechali na obóz – mówi. W A-klasowej Wiśle Jeziorzany najnowszy rachunek za prąd, w porównaniu do ubiegłorocznego, jest wyższy o kilkadziesiąt procent. Klub nie korzysta z Otrzymujemy faktury za dwa miesiące. Cena prądu za styczeń i grudzień wyniosła 570 złotych. To dużo w porównaniu z analogicznym okresem sprzed roku, gdy zapłaciliśmy 360 złotych. A przecież rzadko korzystaliśmy z oświetlenia – mówi prezes Wisły Jeziorzany Grzegorz Góralczyk. - Do 25 stycznia, gdy przyszła faktura, odbyliśmy w tym miesiącu tylko cztery treningi. Termy praktycznie nie grzały. Korzystaliśmy z grzejnika na prąd, ale epizodycznie. W występującej w tej samej klasie rozgrywkowej Iskrze Krzęcin koszty wzrosły o ponad sto Płacimy faktury w cyklu dwumiesięcznym. W ubiegłym roku rachunek za prąd w grudniu i styczniu wyniósł 230 złotych, a teraz 502 zł – tłumaczy prezes Iskry Mateusz Szwed. - Możliwe, że w ostatnich dwóch miesiącach zużyliśmy więcej prądu niż rok temu, ale nie aż tyle, by płacić tak dużo. Czekamy na budowę boiska, które ma być ukończone w tym roku. Zaczęlibyśmy grać na nim w przyszłym roku. Na obiekcie mają być zainstalowany panele fotowoltaiczne do wytwarzania prądu. Jacek Regucki, jako prezes IV-ligowej Słomniczanki, mocno zderzył się z podwyżką cen gazu. Rachunek listopadowy za nasz klubowy budynek wynosił niecałe 5 tysięcy złotych. W grudniu przyszedł na 10 tysięcy. Nie ukrywam, zbiło nas to z tropu. Dobrze, że mamy dobre władze samorządowe i w każdej trudnej sytuacji nam pomagają – podkreśla prezes kluby piłkarskie w okresie zimowym niemal nie funkcjonują, co ratuje ich rachunki. Poznają je dopiero na W klubie nie mamy gazu, a prąd zużywamy tylko w sezonie piłkarskim – wyjaśnia Mariusz Sałaciak, wiceprezes Tempa Białka, klubu IV ligi. - Ponieważ nasze boisko jest zaśnieżone, nie utrzymujemy obecnie budynku klubowego, bo piłkarze z niego nie korzystają. Wynajmujemy boiska w Lachowicach i korzystamy z orlika w Białce. Budynek klubowy nie jest ogrzewany, zaczniemy go użytkować dopiero w marcu, gdy będzie możliwość jest w LKS Żarki. - Obiekt klubowy na zimę jest wyłączony z użytkowania. Właścicielem obiektu jest Libiąskie Centrum Kultury i to ono przekazuje nam rachunki. Czekamy z niepokojem na faktury za gaz. Natomiast prąd zdrożał o 30 procent – mówi prezes LKS Żarki Zdzisław klub Clepardia, którego piłkarze występują w IV lidze, prowadzi działalność w dwóch miejscach – przy ul. Mackiewicza i ul. Fieldorfa-Nila. W tej drugiej lokalizacji znajduje się stadion wraz z budynkiem klubowym, i właśnie o kosztach związanych z tą lokalizacją opowiada prezes Zbigniew Wajda. - Opłata stała za prąd, bez względu na to, czy coś zużyjemy czy nie zużyjemy nic, to ponad 2 tysiące złotych. A teraz dostałem rachunek na 2767 złotych. Te kwoty trzeba oczywiście zsumować. Średnio za prąd płacimy 3500 złotych miesięcznie. Jeśli chodzi o MPEC, opłata stała to 1968 zł, a ostatni rachunek mam na 1520,31 zł. Skąd ja mam na to wszystko brać? – zastanawia się prezes Clepardii. I dodaje: - Dziwi mnie, że radni miejscy czy komisja sportu nie stara porozumieć z dostawcą energii, wynegocjować jakieś preferencyjne stawki dla klubów. Przecież to na młodzież idzie, nikt inny tego nie klubów korzysta tylko z prądu, ale są też takie, które ogrzewają budynki gazem. Należy do nich Juvenia Mamy ogrzewanie gazowe w budynku klubowym i zauważyliśmy wzrost rachunków o 50–60 procent w stosunku do zeszłego roku - mówi Kajetan Cyganik, rzecznik prasowy Juvenii. - To dość zatrważające, mimo że na razie nie używamy budynku klubowego w pełni, bo na razie boisko nie nadaje się do treningów. Zawodnicy korzystają jednak z siłowni, która jest ogrzewana. Prądu na szczęście dużo nie Krakusie Swoszowice, który prowadzi sekcje piłkarską i kolarską, z dużym niepokojem czekają na pierwsze w tym roku rachunki za prąd. W nowym budynku w sezonie letnim, gdy włączona jest klimatyzacja, rachunki za prąd do tej pory opiewały na 8 tysięcy złotych. Jak będzie w tym sezonie?- Jeszcze nie odczuliśmy podwyżki. Jeśli chodzi o nowy budynek klubowy, oddany do użytku przed pandemią, nie mamy jeszcze pełnego rozeznania. Oświetlamy boiska, tak było jesienią, a teraz piłkarze jeszcze nie wyszli na murawę – mówi prezes Krakusa Jacek Koziarowski. Artur Bogacki, Tomasz Bochenek, Jerzy Filipiuk, Jacek ŻukowskiTransfery byłych piłkarzy WisłyKto zagra w Cracovii? Transfery, kontrakty, spekulacjeWisła Kraków. Transfery, kontrakty, spekulacje, plotki - zima 2022Ryszard, ty draniu! MEMY o konferencji MichniewiczaWisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy ZDJĘCIACracovia. Żony i partnerki piłkarzy ZDJĘCIAPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera Jak poinformowano, do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynęło ponad 500 skarg na działania Polski Prąd i Gaz. Kilkaset zgłoszeń otrzymał także Urząd Regulacji Energetyki. Zawiadomienia najczęściej wpływały od osób starszych i ich rodzin. O praktykach Polska Energetyka Pro informowali również rzecznicy konsumentów, do których zwracali się konsumenci poszkodowani działaniami spółki. Jak przypomina UOKiK, w Polsce działa ok. 460 podmiotów zajmujących się sprzedażą energii elektrycznej. Jednym z nich jest spółka Polski Prąd i Gaz - wcześniej działająca pod nazwą Polska Energetyka PRO. Należała do grupy kapitałowej Financial Assets Management Group, w której skład wchodzą również Tele-Polska oraz Telekomunikacja dla Domu. Umowy sprzedaży energii elektrycznej w imieniu Polski Prąd i Gaz zawierają akwizytorzy w domach konsumentów. Większość klientów spółki Polski Prąd i Gaz to osoby w wieku senioralnym. Jak wykazało postępowanie UOKiK, spółka nie pozyskiwała ich uczciwie. – Od 2007 r. każdy z nas może wybrać sprzedawcę prądu. W tym roku nastąpiła liberalizacja rynku energii elektrycznej. W jej efekcie, na rynku pojawiło się wiele podmiotów rywalizujących o klientów – nie zawsze uczciwie. Polski Prąd i Gaz nadużył zaufania konsumentów, a to narusza dobre obyczaje - mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK. Z relacji konsumentów wynikało, że odwiedzający ich w domach przedstawiciele spółki najczęściej nie informowali, że reprezentują Polska Energetyka Pro. Sugerowali, że działają w imieniu dotychczasowego sprzedawcy energii elektrycznej. Tym samym konsumenci podpisując dokumenty, nie wiedzieli, że zmienili sprzedawcę prądu. Wielu z nich nie miało tej świadomości. Dotyczyło to sytuacji, gdy przedstawiciele spółek świadczących usługi telekomunikacyjne nie informowali konsumentów, że reprezentują również spółkę Polska Energetyka Pro oraz że pośród przedłożonych dokumentów znajduje się także umowa sprzedaży energii elektrycznej. Postępowanie w tej sprawie było prowadzone od września 2015 r. Prezes UOKiK stwierdził, że spółka Polski Prąd i Gaz:- wprowadzała w błąd co do swojej tożsamości, podszywając się pod dotychczasowego sprzedawcę sugerowała, że przedkładane do podpisu dokumenty stanowią aneks do umowy z dotychczasowym sprzedawcą energii, bądź wymóg ich podpisania wynika ze zmiany przepisów prawa, likwidacji sprzedawcy energii elektrycznej, z którego usług korzystał dotychczas konsument lub połączenia tego przedsiębiorcy z Polski Prąd i stosowała przymus i wywierała na konsumentach presję twierdząc, że jeżeli konsument nie podpisze dokumentów, pozbawiony zostanie prądu, albo jego dotychczasowa umowa manipulowała informacjami o niższych rachunkach za energię elektryczną, nie informując o obowiązku opłacania comiesięcznej opłaty handlowej. Spółka sugerowała również, że konsument po zmianie sprzedawcy na Polski Prąd i Gaz będzie płacił o kilkadziesiąt procent mniej za zużycie energii elektrycznej – w rzeczywistości jednak ceny za zużycie 1 kWh były niższe zaledwie o kilka procent. Ponadto spółka wprowadziła w cennikach stawki progresywne, co oznacza, że cena za zużycie energii elektrycznej (1 kWh) regularnie wzrastała w każdym kolejnym roku. Tym samym w drugim roku obwiązywania umowy była już średnio o kilkanaście procent wyższa od tej, jaka obowiązywałaby, gdyby miał zawartą umowę z tzw. sprzedawcą z urzędu. Spółka nie informowała ponadto o obowiązku opłacania dwóch faktur za dystrybucję i sprzedaż energii nie zostawiała konsumentom podpisanych dokumentów, nie informowała o prawie odstąpienia od umowy i nie przekazywała wzoru formularza o odstąpieniu od umowy. Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów prezes UOKiK nałożył karę ponad 10 mln zł (10 253 328 zł) i nakazał zaniechanie praktyki. Decyzja nie jest ostateczna, spółka odwołała się do Sądu Ochrony Konkurencji i przypomina, że prawomocne decyzje prezesa Urzędu mają charakter prejudykatu w postępowaniu sądowym. Oznacza to, że ustalenia urzędu co do faktu stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów są dla sądu wiążące. Nie musi on w tym zakresie prowadzić własnego postępowania dowodowego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 kwietnia 2015 r., III SK 61/14). Fortum Marketing and Sales Polska musi wypłacić rekompensaty klientom. Decyzją Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów firma wypłaci po 49 zł wszystkim klientom, którzy złożyli skargi dotyczące wprowadzania konsumentów w błąd co do wysokości rachunków za prąd i Wiele osób skarżyło się, że przedstawiciele Fortum Marketing and Sales Polska podszywali się pod dotychczasowego dostawcę prądu i gazu, niezgodnie z prawdą obiecywali niższe rachunki, zatajali istotne szczegóły promocji i nie zostawiali podpisanych dokumentów, przez co utrudniali odstąpienie od zawartej umowy. W efekcie takich praktyk konsumenci zawierali umowy niekorzystne dla nich finansowo — poinformował prezes UOKiK Tomasz zostało wszczęte przez UOKiK w lutym 2020 roku. Urząd stwierdził, że firma podszywała się pod dotychczasowego sprzedawcę prądu lub gazu podczas odwiedzin u konsumentów i wprowadzała ich w także: Ceny w hotelach w górę. "Polacy są wyrozumiali, chcą tego"Zamiast przedłużenia umowy z dotychczasowym dostawcą, klienci zrywali umowę i podpisywali z dodał UOKiK w środowej informacji, wkrótce wejdzie w życie zakaz zawierania umów sprzedaży prądu czy gazu w domach ustalił też, że zatajano szczegóły promocji. "Przedstawiciele FMSP nie informowali konsumentów, że skorzystanie z obiecywanych rabatów, np. upustu o 20 proc. z gwarancją niezmienności ceny przez 4 lata, wymaga podjęcia przez nich dodatkowych działań w ściśle określonym czasie i obowiązuje tylko do określonych limitów zużycia" - czytamy w komunikacie urzędu. Klienci, którzy nie złożyli stosownego wniosku w terminie 30 dni od opublikowania zatwierdzonej przez prezesa URE taryfy np. dla spółki PGNiG, musieli płacić rachunki według ”normalnego cennika”.UOKiK uznał też, że spółka wprowadza klientów w błąd co do wysokości przyszłych rachunków. "Konsumenci byli kuszeni obietnicą niższych opłat za prąd lub gaz. Tymczasem rachunki okazywały się wyższe niż u dotychczasowego sprzedawcy, a przedstawiciele FMSP zatajali informacje o dodatkowych opłatach, w tym np. o opłacie handlowej" – informuje poszkodowany konsument, który złożył skargę na FMSP nie później niż rok po zawarciu umowy poza lokalem (między 1 listopada 2016 r. a 14 czerwca 2021 r.), dostanie 49 zł jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze 286 kk. Oszustwo wczoraj podałem zły art. Co można zrobić to zgłosić się na komisariat złożyć zawiadomienie. Policja wysle do prokuratury wniosek o sciganie trzeba podawać adres firmy. Ksero dokumentów wszystkie roszczenia które fortum sobie życzy lub życzyła. Można również samemu udać się do prokuratury. Można również złożyć pozew w sądzie opisać wszystko musi być osoba która ma możliwość napisania tego pozwu. Wystarczy tylko iść na policję. Lub prokuratury. Pozdrawiam. Faktycznie tak było. Podpisaliśmy umowę w roku 2018. Byliśmy klientami Orange gdzie płaciliśmy 160 zł raz na dwa miesiące teraz 300 zł czyli 150 zł na miesiąc. Do tego przysyłają że są zaległości bo energii elektrycznej zużyto za dużo. Bzdura mało czego się używa oświetlenie energooszczędne pralki nie używamy pranie robi się u teściowej ona mimo tego płaci grosze. Przy podpisaniu umowy obiecali cuda. Umowa była podpisana w miejscu zamieszkania. Później okazało się jakie to wspaniałe warunki. Kiedyś była jedna firma która dostarczała energię elektryczną. Teraz na rynku jest ich pełno. Wydaje mi się że to jest wina rządów byłych i obecnych. Oni wpuścili jakieś firmy na polski rynek. Te czy inne firmy. Tesco, Biedronka, Lidl i inne polska jest rajem do robienia pieniędzy. Polo Market niby go nie ma a jest pod nazwą Delikatesy Centrum. Wcześniej Mila. Towar dowożą Tirami z napisem Mila rząd tego nie widzi? Co do Fortum to jest firma która oszukała dużo ludzi. Jest to art:260 kodeksu karnego. Katarzyna 6 miesięcy temuI dalej robia to samo. Kłamią I oszukują49 zł kary ? Śmiech na sali. A klienci płacą po kilkadziesiąt -kilkaset złotych więcej. To jawna pochwała oszustwa. Zresztą Fortum wciąż działa i ma się ja wykupiłam Groupon i zostałam klientką Duona. Wszystko zdalnie. Płaciłam dwa rachunki. Później przejęta zostałam przez Fortum. Umowa podpisana była zdalnie. Od jakiegoś czasu uwolnili mnie od Energa Operator I jestem szczęśliwa. Rachunki są normalne. Niższe niż w skorumpowanej Enerdze. Za projektem było 436 posłów, jeden był przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Według uzasadnienia ustawy po obniżce olej napędowy może być tańszy o 8 gr. na litrze, a po uwzględnieniu VAT o 10 gr. Od 1 stycznia do 31 maja to paliwo będzie tańsze o 5 gr, na litrze , a z VAT o 6 gr. Z kolei benzyna w grudniu może potanieć o 14 gr. za litr, a z VAT o 17 gr., Od stycznia benzyna może być tańsza o 11 gr/l., Licząc z VAT to o 18 gr., mniej na litrze. Jedna z przyjętych poprawek dotyczy potwierdzania zwolnień od akcyzy energii elektrycznej wytwarzanej z odnawialnych źródeł energii. Ustawa o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw wprowadza zwolnienie z akcyzy energii elektrycznej sprzedawanej gospodarstwom domowym od 1 stycznia do 31 maja 2022 r. oraz obniżkę stawki tego podatku dla innych odbiorców. Przewiduje także obniżkę stawek akcyzy na paliwa w okresie od 20 grudnia do 31 grudnia tego roku i od 1 stycznia do 31 maja 2022 r. Jak wynika z uzasadnienia, ze względu na uregulowania unijne konieczna jest podwyżka stawek akcyzy na początku roku, choć i tak będą one niższe niż obowiązujące obecnie. Ponadto ustawa czasowo od 1 stycznia do 31 maja 2022 r. wyłącza sprzedaż paliw z opodatkowania podatkiem od sprzedaży detalicznej. Ustawa przewiduje także, iż sprzedawcy paliw oraz energii elektrycznej odbiorcy końcowemu będą zobowiązani w czytelny sposób poinformować klientów o wprowadzonych obniżkach. Zgodnie z wyliczeniami Oceny Skutków Regulacji, łączny koszt dla budżetu proponowanych zmian to ponad 1,5 mld zł. Ustawa trafi teraz do Senatu.

polski prąd i gaz prokuratura