Sprawdź tekst, interpretację i tłumaczenie piosenki To nic nie znaczy. 4,3k {{ like_int }} To nic nie znaczy Łona. Łona i Webber „To nic nie znaczy” JWP / Bez Cenzury „Tworzymy historię” Czarny/HiFi, Pezet „Niedopowiedzenia” Jot „Dla” Zeus „Hipotermia” Paluch, Ero „Nowa epoka” Borixon „Papierosy” Bisz „Wilk chodnikowy” Gonix „Trudne słowa (Mała Lady Pank)” Pyskaty „Wdech, wydech” Bisz „Pollock” Skorup złota rybko mówię. posłuchaj jakby to powiedzieć. zasadniczo nie najlepiej mi się wiedzie. chciałbym żeby przestały mnie naglić rzeczy które mnie naglą. i może jeszcze Lamborghini Diablo. forse chce mieć. niech uwolni każdy talent który we mnie drzemie. spraw żebym zrozumiał chemie. żebym przestał być leniem. Kiedy nic się nie pali, to nic tu po nas Stanął w słońcu nasz wielki dom Od dawna nie grozi nam pożar Kiedy nic się nie pali, to nic tu po nas Jest coś na rzeczy, panie Jacku Nie chcieliście stąd wiać, my nie chcemy trwać tu Może brak spójności temu staremu bractwu Albo nie mamy tego, co tylko ogień nam dać mógł To nie ten dzień, chociaż taki ładny. Nic z tego nie będzie, dzisiaj nie mam szans żadnych, mój boże. Nawet gdybym miał jakiś problem dosłownie przed chwilą. Teraz nie pamiętał bym już o co chodziło. To nie koniec, ktoś powiedział coś złego do mnie. Do jutra zdążę zapomnieć. Czasem wszyscy widzą smutek w moich oczach. Vay Tiền Nhanh Ggads. Post: #1 Łona i Webber - To nic nie znaczy , 09-14-2011 13:03 PM nie zarejestrowany Post: #2 RE: Łona i Webber - To nic nie znaczy , 09-14-2011 13:34 PM UżytkownikHH Liczba postów: 69 Dołączył: Nov 2010 Szacunek: 0 Podbijam. Bit zajebisty, klip też i oczywiście nawijka Łony - jak zwykle na poziomie i z sensem. :) Post: #3 RE: Łona i Webber - To nic nie znaczy , 09-14-2011 21:55 PM eSSa Squrwiel Liczba postów: 3 Dołączył: Sep 2011 Szacunek: 0 Fajny bicik, tekst na poziomie, ale teledysk wyjebany. "Blauuuu !" Post: #4 RE: Łona i Webber - To nic nie znaczy , 09-14-2011 23:59 PM Reprezentant 71 Liczba postów: 180 Dołączył: Sep 2010 Szacunek: 2 Podoba mi sie styl Łony. Tekst na poziomie, bit wpada w uszy, obrazek elegancki. Miodzio :) Post: #8 RE: Łona i Webber - To nic nie znaczy , 10-16-2011 19:50 PM Himen Liczba postów: 148 Dołączył: Oct 2010 Szacunek: 3 Ogólnie cała płyta jest zajebista :D Pod względem lirycznym jak i muzycznym :] Post: #9 RE: Łona i Webber - To nic nie znaczy , 10-19-2011 19:08 PM Zaglądacz.. Liczba postów: 13 Dołączył: Oct 2011 Szacunek: 0 1:45 "To nic nie świadczy, to o niczym nie znaczy" rąbnął się :P ;d Ale i tak mi się podoba ;) Post: #11 RE: Łona i Webber - To nic nie znaczy , 10-23-2011 21:11 PM UżytkownikHH Liczba postów: 128 Dołączył: Oct 2011 Szacunek: 1 od kąd to wyszło codzień na słuchawach to mam kilka razy:D kocham taki rap ZWP Reprezentant! ten sambeton 10 lat temu klasior, jakies takie inne jakies takie dobre pozdro łonson i łebsztyk hehe 00 Odpowiedz MATEO 10 lat temu Reply to ten sambeton „w dwutysięcznym jedenastym” „przekonywujący argument” „wyłanczam” „w okresie czasu” „w cudzysłowiu” „to nic nie świadczy, to o niczym nie znaczy” (w 1:43) „w każdym bądź razie, taką mam nadzieję bynajmniej” 😀 00 Odpowiedz Bardi 10 lat temu Reply to MATEO Przecież te błędy są specjalnie 00 Odpowiedz COCKie MONSTAH 10 lat temu Reply to ten sambeton RAWICZ W 1:55 za tym łysym typem za Łoną! 00 Odpowiedz Mój ziom ma dziecko, dziecko ma zabawki, a wśród zabawek jest Gąsienica, która recytuje alfabet, autentyk Jak ją wcisnąć w brzuch to gra piosenki W których słowa mają poprzestawiane akcenty Co to za idiota, czy idioci tak tępi Że sprzedają coś co uczy dziecko, że niebo jest błękitne?! Błękitne! Dobra - myślę - skończ ten teatrzyk To nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy Innym razem znowu coś na pewno nie tak Otóż od pół godziny wlecze się przede mną ten dziad I nie mam jak go wziąć, zajął całą drogę Mogę tylko trąbić i szkaradnie kląć - dziad jest głuchy jak Beethoven Myślę "kurwa, co za baran!", ale z drugiej strony Mam tu drugą płytę Tribe'ów, więc włączam ją zaraz i chowam gniew Nie ma go rozpościerać nad czym Bo to nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy Później zamawiam kawę, i to czarną kawę I dodaję nawet, że bez mleka i śmietanki, i bez żadnych gadek Patrzę na typa, widzę gar ma słaby Ale upewniam się, że usłyszał, że czarna ma być Z tym, że typ stał pewnie tam, gdzie ZOMO, bo Niesie mi padakę wybieloną, myślę "o, zapłacisz za dyshonor!" Ale w końcu macham ręką, szkoda tłumaczyć Zresztą to o niczym nie świadczy, to nic nie znaczy Następnie słyszę taki strumień Że "w dwutysięcznym jedenastym padł najbardziej przekonywujący argument I że zwłaszcza drugi maj dał asumpt I że to wyłancza wszelkie dyskusje w tym okresie czasu I że to w cudzysłowiu killer" Słucham i czuję, że jeszcze jedno zdanie i będę miał wylew Rzuciłbym kamieniem, ale rzuca ten, kto rzucać ma czym Więc to nic nie świadczy, to o niczym nie znaczy Potem jadę tramwajem i ponownie rozpacz Bo próbuję czytać, ale rzuca tym gruchotem jakby miał się rozpaść Przyszło mi w różnych absurdach grać Ale niekiedy literki zlewają się w wielki napis "KURWA MAĆ" Szaleniec robi sobie rajd po tych torach krzywych A ja myślę "trudno, znajdź jakieś pozytywy I poczekaj na kawałek torów gładszych" Bo to nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy A to dziewczę w TV? Ja jej nie znam, ale zna ją naród Tak wdzięcznie opowiada o trudach pracy w serialu Jest śliczna kiedy tak uroczo plecie O poprzednim mężu, i następnym filmie, i obecnej diecie I że w zasadzie jest szatynką chociaż w sumie lekko blond Wyłączyłbym to, ale pilot tak daleko stąd Więc posłucham jakich w kuchni używa naczyń To o niczym nie świadczy, to nic nie znaczy Bo to dziecko, nawet z chorym akcentem, może być zdrowe A ten dziad kierowca rzuci jazdę furą i wskoczy na rower Kelner da mi czarną kawę - tak zwyczajnie W każdym bądź razie taką mam nadzieję bynajmniej Tory będą gładkie a proste I wyjdzie, że ta celebrytka wolne chwile zaczytuje... nie wiem - Mrożkiem To wszystko przyjdzie mi zobaczyć A że jeszcze nie dziś - to jeszcze nic nie znaczy dodano: 2011-09-14 10:00 przez: Mateusz Natali Łona i Webber - To Nic Nie Znaczy (2011)Dlaczego: "Było to tak: Webber wyprodukował, Łona nawinął, Łona napisał scenariusz, Łona i Webber wyreżyserowali. W międzyczasie Łona, Webber, Sebastian Mucha i Remigiusz Pilawka kręcili. Szerokie grono osób ani przez chwilę nie przestawało pomagać. W wyniku tych podejrzanych machinacji możecie w końcu sprawdzić teledysk, który w duchu nowej (świeckiej - a jakże!) tradycji, rozgrywa się w najróżniejszych miejscach Szczecina. Jest wygodna czerwona kanapa, jest tocząca się dostojnie "siódemka", są nawet bezdroża i chodzenie tyłem." W ten wrześniowy poranek czas na drugi klip promujący "Cztery i pół", czyli kolejną porcję ciętych życiowych obserwacji, pozbawionych refrenu, ale niepozbawionych pomysłu i Łonareżyseria: Łona, Webberzdjęcia: Webber, Łona, Sebastian Mucha, Remigiusz Pilawkakompleksowa asysta: Piotr Perzyckicharakteryzacja: Maja Holcmanmontaż: Webber, Łonavfx: Sebastian Muchafoty z planu: Piotr PerzyckiWystąpili:I - Filip Hof z ojcem - DanielemIII - Piotr StarzyńskiIV - Monika PetryczkoV - RymekVI - Agnieszka Brzycka i Adam Barwińskioraz Łona i spieszą podziękować:Akademii Sztuki w Szczecinie,Konradowi Królikowskiemu,Tramwajom Szczecińskim,American Club Restaurant w Szczecinie,Brama Jazz Cafe w Szczecinie,Pawłowi Żebrowskiemu,oraz Polskiemu Radiu Szczecin podziękowania dla:Rodziny Hofów za gościnę,Krzysztofa Kiziewicza za wsparcie techniczne i konsultacje,Roksiego, tradycyjnie, za wspaniałomyślnośći Black Solid Pictures za życzliwą opiekę,Egzemplarz "Po prostu" pochodzi z 24 marca 1957 czytał go w tramwaju linii nr 7 na trasie: Krzekowo - Basen 2011 - album dostępny na Szykuje nam się mocne polsko-ukraińskie połączenie. Na storiesach Szpaka, Kalush Orchestry, a także Mekala i Studia Selekta pojawiły się przebitki ze... W tym miesiącu DJ Premier wypuścił swoją najnowszą epkę "Hip Hop 50 Vol. 1", na której udało mu się zebrać kilku naprawdę znakomitych gości - Slick... BeCeKa zabiera nas do "Gryffindoru" w drugim singlu promującym jego debiutancką płytę "Młody Potter". Krążek jest zbiorem 14 utworów, nad którymi... Masz dosyć muzycznej papki z TV? Popkiller wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zaserwujemy Ci najlepsze piosenki, teledyski, Tekst piosenki: Mój ziom ma dziecko; dziecko ma zabawki, a wśród zabawek jest gąsienica, która recytuje alfabet. (Autentyk!) Jak ją wcisnąć w brzuch, to gra piosenki, w których słowa mają poprzestawiane akcenty. Co to za idiota, czy idioci tak tępi, że sprzedają coś co uczy dziecko, że niebo jest BŁĘkitne?! BłęKItne! "Dobra" - myślę - "Skończ ten teatrzyk." To nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy. Innym razem znowu coś na pewno nie tak: otóż od pół godziny wlecze się przede mną ten dziad i nie mam jak go wziąć - zajął całą drogę. Mogę tylko trąbić i szkaradnie kląć, że dziad jest głuchy jak Beethoven. Myślę: „kurwa, co za baran!”. Ale z drugiej strony mam tu drugą płytę Tribe'ów, więc włączam ją zaraz i chowam gniew. Nie ma go rozpościerać nad czym, bo to nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy. Później: zamawiam kawę i to czarną kawę, i dodaję nawet, że bez mleka i śmietanki, i bez żadnych gadek. Patrzę na typa - widzę, gar ma słaby, ale upewniam się, że usłyszał, że czarna ma być. Z tym, że typ stał pewnie tam, gdzie ZOMO, bo niesie mi padakę wybieloną, myślę: "oh, zapłacisz za dyshonor!", ale w końcu macham ręką, szkoda tłumaczyć. Zresztą to o niczym nie świadczy, to nic nie znaczy, Następnie słyszę taki strumień: że w „»dwutysięcznym jedenastym« padł najbardziej »przekonywujący« argument,” i że „zwłaszcza »drugi maj« dał asumpt”. i że „to »wyłancza« wszelkie dyskusje w tym »okresie czasu«”, i że „to w »cudzysłowiu« killer.” Słucham i czuję, że jeszcze jedno zdanie i będę miał wylew. Rzuciłbym kamieniem, ale rzuca ten, kto rzucać ma czym, więc to »nic nie świadczy«, to »o niczym nie znaczy«. Potem: jadę tramwajem i ponownie rozpacz, bo próbuję czytać, ale rzuca tym gruchotem jakby miał się rozpaść. Przyszło mi w różnych absurdach grać, ale nie kiedy literki zlewają się w wielki napis "KURWA MAĆ". Szaleniec robi sobie rajd po tych torach krzywych. A ja myślę: "trudno, znajdź jakieś pozytywy i poczekaj na kawałek torów gładszych", bo to nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy. A to dziewczę w TV? Ja jej nie znam, ale zna ją naród. Tak wdzięcznie opowiada o trudach pracy w serialu. Jest śliczna, kiedy tak uroczo plecie o poprzednim mężu i następnym filmie, i obecnej diecie, i że w zasadzie jest szatynką, chociaż w sumie lekko blond. Wyłączyłbym to, ale pilot tak daleko stąd, więc posłucham jakich w kuchni używa naczyń. To o niczym nie świadczy, to nic nie znaczy. Bo to dziecko, nawet z chorym akcentem, może być zdrowe, a ten dziad kierowca rzuci jazdę furą i wskoczy na rower. Kelner da mi czarną kawę - tak zwyczajnie. »W każdym bądź razie« taką mam nadzieję »bynajmniej«. Tory będą gładkie, a proste i wyjdzie, że ta celebrytka wolne chwile zaczytuje, nie wiem, Mrożkiem? To wszystko przyjdzie mi zobaczyć, a że jeszcze nie dziś, to jeszcze nic nie znaczy. Tłumaczenie: Homie has a kid, kid has toys, and amongst toys there's a worm reciting the alphabet, right on. Push the button in its belly and it sings some songs with words with all of their stresses all wrong. Who is that moron or even those morons, to sell stuff teaching kids blue is sky's coLOR? COlor! Right - I guess - stop being that bore, it means nothing, that doesn't matter at all. Some other time again some thing for sure is crap. For half an hour I've been stuck behind that old pop. With no way past, I cursed till I was out of breath I blew out my horn, for nothing, dude's like Beethoven - deaf. I think "Fuck, what a drag", but on the other hand I have the Tribe's 2nd album so I put it on and then I hide my anger - no joy in screaming and coughing. That doesn't matter at all, it means nothing. Then I order coffee, and I order it black like a dream and I even add that no milk and no weak-ass cream. Looking at the dude, obviously his dome is whack, so I'm making sure he heard I ordered black. But he must've heard it in stereo what I said in mono brings weak-ass shit with bleached color, "You'll pay for this dishonor!" But I stop myself from explaining why I'm appalled - it means nothing, it doesn't matter at all. [next eight is about the mistakes often committed in Polish language, totally untranslatable. I might try when I have free 2 weeks] Than I'm on a tram, and again my grief is deep, cause I try to read, and I'm getting thrown around by this garbage heap. I can pull off even the most absurd play, but not when letters blend into huge "NO FUCKING WAY" Mad dude thinks it's a rally track - this crooked rail, and I think to myself, hey, don't be so frail, wait for the part that won't be so roughing - it doesn't matter at all, it means nothing. And this chick? I don't know her, but most people do She's talking sweet "TV is hard work, that's true" So cute when neatly babbling, man, you should try it, bout her previous husband, and the next movie and the current diet. And that her hair is kinda dark, but sort of in a blondish way. I'd turn her off, but the remote is oh, so far away. So I'll listen, in the kitchen she uses which bowl... It means nothing, it doesn't matter at all. Cause that kid even with sick stress can be sick on a mic. And the old-ass driver can park his car and jump on a bike. Waiter'll bring me black coffee just like that. And I does no many language mistake, I bet. Tracks will allow a smooth and a straight ride. This celebrity's spare time is just books - like, I dunno - Oscar Wilde? I'll see it all one day and I'll be laughing and if it's not today? So what? It means nothing...

łona to nic nie znaczy tekst